wtorek, 26 czerwca 2012

Jak wygląda sytuacja rynku obuwniczego w Polsce?

Postanowiłem spojrzeć na sytuację polskiego rynku obuwniczego, tak aby mieć jakieś wstępne rozeznanie o tym ile się sprzedaje obuwia w Polsce i jak to wszystko w ogóle wygląda, bo jak się okazuje w obuwiu się chodzi, kupuje i mało o nim w sumie mówi, a rynek jak był tak jest i pewnie będzie, bo w czymś trzeba chodzić :)
Dotarłem do ciekawego artykułu na stronie http://pieniadze.gazeta.pl/Kupujemy/1,124630,11878833,Rosjanie_opanuja_rynek_obuwniczy__CCC_i_Deichmann.html
i jak się okazuje po przeczytaniu tego artykułu można by rzec, że w Polsce w zasadzie rynek obuwniczy jest zdominowany przez dwie firmy CCC i Deichmann natomiast rosyjska ekspansja na rynek polski nie jest zagrożeniem dla ich pozycji.


(źródło: http://www.moda-online.pl/moda/kolekcje/2011/05/logo_ccc-Converted.jpg )

(źródło: http://ekoulotki.pl/images/stories/markety/deichmann_logo.gif )

Jest to oczywiście teoria i zobaczymy w praktyce jak to wygląda, tak czy siak obuwie jak się kupowało tak też i będzie kupować,ale ważna pewnie i cena zaraz po jakości. Tak się składa, że u mnie jedna z firm lokalnych, która wiele lat produkowała obuwie została zlikwidowana, ponieważ "zaliczyła" bankructwo. Nie wiadomo dlaczego, ale jak widać każdemu się to może przydarzyć.

poniedziałek, 11 czerwca 2012

Jakie obuwie na weekendową wyprawę?

Niby temat błahy, bo ktoś od razu powie - eee, przewiewne obuwie weź ze sobą i ci wystarczy, no chyba że idziesz w góry to wiadomo że jakieś "adidasy". Ale prawda jest taka, że najlepiej jest mieć jakieś zmienne obuwie w zależności od pogody może się bowiem przydać różne bo pogoda bywa bardzo kapryśna i może to skutkować tym, że mając na sobie przewiewne obuwie np. sandały trzeba będzie zmienić je na cieplejsze i mniej przewiewne obuwie sportowe.

Tak na dobrą sprawę to warto jest mieć w samochodzie zawsze jakieś zapasowe obuwie, jeśli ktoś posiada na tyle miejsca, że mógłby je w bagażniku schować.

Piszę o tym, ponieważ niedawno miałem okazję się o tym przekonać, wybrałem się w teren na pewną uroczystość i zapomniałem ze sobą zabrać przewiewne obuwie, wszystko przez niepotrzebny pośpiech i pewną sytuację życiową, o której nie zamierzam teraz pisać ale może kiedyś się do tego wróci. W każdym razie wziąłem normalne buty mając na względzie to, że w niedzielę będzie Msza Święta i wiadomo wtedy należy wyglądać nieco bardziej schludniej z racji szacunku dla Pana Jezusa, ale podczas zwykłego przechadzania się w terenie wiejskim zdecydowanie klapki (które ze sobą wtedy zabrałem) nie zdawałyby egzaminu.
Ogólnie warto jest pamiętać o tym, że zanim wybierzemy się w jakąś trasę należy bezwzględnie pamiętać o zmiennym obuwiu oraz wiadoma sprawa skarpetach na zmianę czasami też :)